Starzy Ludzie

"Starzy Ludzie i komunikacja miejska"


Tak dziś pod ostrze mojego noża trafiają starzy ludzie.
  Niektórzy spytają 
-jak to przecież oni są starzy i nie można się z nich śmiać
 Czas złamać to tabu i napisać coś żartobliwie.
Na początek trzeba opisać zjawisko starych ludzi w autobusach itp . chodzi tu o to że wykorzystują swój wiek jako pretekst żeby zdobyć sobie miejsce, nie mam nic przeciwko temu sam osobiście ustępuje miejsca.
 Jako osoba trzecia widzę różne sytuacje w autobusach z których się śmieje i przedstawię je w 2 krótkich rysunkach/komiksach 




Sytuacja nr 1: "Sprinterzy"

Jest to bardzo częste zjawisko nie raz z nim się spotkałem i strasznie mnie bawi, chodzi tu o to że owa starsza osoba o lasce widząc że jej autobus już podjechał na przystanek przełącza się w tryb "Berserker" laskę daje pod pachę i biegnie w pogoni za autobusem zapominając o swoim wieku. 
 Jest to o tyle śmieszne ze wcześniej ta osoba szła wolno ledwo się poruszała ale widząc autobus potrafi tak szybko biec,



Doświadczenie : Widząc że zaraz może się zacząć taki pościg za autobusem bierzemy szybko telefon włączamy stoper i mierzymy czas następnie z tego samego miejsca próbujemy biec taki sam dystans.
Po czymś takim można się zdziwić jeśli starsza osoba będzie miała lepszy czas od nas. 

Sytuacja nr 2 : Zombie

To zjawisko też jest bardzo ciekawe polega na wejściu starszej osoby do autobusu, taka osoba wchodząc wyszukuje ofiary kiedy tylko namierzy swoją zdobycz przechodzi do akcji, czyli podchodzi bardzo blisko   ofiary i stoi jak gdyby nigdy nic .
 No i co wtedy zrobić gdy jesteś pod tak wielką presją ustąpić czy nie ? Nie będę odpowiadał na to pytanie bo każdy zrobi jak uważa ale presja jest ogromna ! .


  

Sytuacja nr 3 : Miła staruszka 

Autentyczna sytuacja która doświadczyłem na sobie dziwne aczkolwiek ciekawe zjawisko. 
 Siedzę w autobusie i podchodzi staruszka i stoi ( patrz Sytuacja nr 2 ) mowie sobie "Aha, wiem o co chodzi"
ale nie, nie wiedziałem. Jak to zwykle bywa od razu chce ustąpić miejsca ale moja prośba żeby sobie usiadła  i zajęła moje miejsce została odrzucona i usłyszałem takie o to słowa :

- Proszę się nie wygłupiać ja jestem stara i siedzę cały dzień i oglądam seriale, teraz chce sobie postać 
Ja jednak nalegałem ale nie nie udało mi się a starsza pani okazała się przesympatyczną kobietą całą drogę przegadaliśmy i doradziła mi żebym nie ustępował starszym. Tak wiem ale czasem trzeba ustąpić 


Nie ma obrazka do tej sytuacji 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Myślę że można zakończyć ten temat chociaż mógłbym jeszcze kilka sytuacji opisać ale mi się się najzwyczajniej w świecie nie chce ! 
Chciał bym zaznaczyć że pisząc to nie chciałem nikogo obrażać, jest to czystko żartobliwy blog na którym będę się śmiał w taki a nie inny sposób. Ale co zrobisz buta nie zjesz a szmaty nie pogryziesz.
A jeśli ktoś to czyta i zdarzyła mu się jakaś zabawna sytuacja w komunikacji miejskiej proszę pisać w komentarzach. Pozdrawiam :) 

2 Komentarze

2 komentarze:

  1. Starsze panie to wielka zagadka ludzkości;D Ja mam już na takie patent - siadam zawsze na dwuosobowych miejscach od strony okna. Wtedy ustępować musi ten ktoś, kto usiądzie obok mnie;D I problem z głowy.

    Ciekawy, trochę zwariowany blog;D Zapraszam do siebie: http://kroniki-rownowagi.blogspot.com/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha dobry sposób pod warunkiem że jest na tyle miejsca i dasz radę zająć miejsce przy oknie :)

      Usuń

Wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.